Legendarny, bieszczadzki artysta potrzebuje naszej pomocy.

Zdzisław Pękalski foto Tadeusz Poźniak
Zdzisław Pękalski
 
Na starych deskach i korytach tworzył prawdziwe dzieła. Jego magiczny dom otaczają kapliczki i różnego rodzaju bieszczadzkie cudeńka. To one prowadzą do jedynego, takiego miejsca na ziemi - do galerii Pana Zdzisława.Chwile tam spędzone na zawsze pozostają w sercach turystów, a zasłyszane opowieści są przekazywane wszem i wobec. W tejże galerii diabły i anioły żyją wespół. Madonny na spalonych deskach malowane. Umęczone, cierniem ukoronowane Chrystusowe głowy, obrazy, ikony to wszystko trudno opowiedzieć, to trzeba zobaczyć na własne oczy, Często w galerii sztuk przeplatała się z muzyką i cudowną poezją Pana Zdzisława. Dał nam nam tak wiele inspiracji tak wiele przepięknych wspomnień, dzisiaj potrzebuje naszej pomocy.
Pani Maria Pękalska - żona artysty, od 5 lat walczy o to, by mąż wrócił do zdrowia po przebytym zawale i udarze. Organizuje rehabilitacje, pilnuje stałej opieki logopedy, sama pomaga mężowi, jest z nim w szpitalu, u lekarzy, karmi i pielęgnuje. Od niedawna pomaga im domowy fizjoterapeuta, który przyjeżdża z dziennego domu opieki Caritas z Myczkowiec.
Wciąż pilną potrzebą jest codzienna, kompleksowa rehabilitacja, w większości prywatna. Do tego leki, wyjazdy do lekarzy i szpitali. Pomoc panu Zdzisławowi jest pilną sprawą. W jego rehabilitacji jeszcze wiele można osiągnąć.

Maria i Zdzisław Pękalski

Pomóc Zdzisławowi Pękalskiemu można wpłacając pieniądze na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom im. Stanisławy Bieńczak
nr konta: 83124023241111000033230456
z dopiskiem "na leczenie i rehabilitację Zdzisława Pękalskiego"

 Więcej o Zdzisławie Pękalskim w programie "Interwencje":
https://rzeszow.tvp.pl/41419609/zdzislaw-pekalski-wybitny-bieszczadzki-artysta-potrzebuje-pomocy?fbclid=IwAR37neWFsIgqKuVGQLxpMkRA9Auz2yQraFoO7vT62ZngDQW_raTq0Q4bF2c